79. rocznica powstania Armii Krajowej – uroczystości w Biłgoraju, 12 lutego 2021 r.
2021-02-14
“Księże, Dziekanie, Szanowni Parlamentarzyści. Władze i Delegacje Samorządowe Starostwa, Miasta i Gminy Biłgoraj, Rodziny żołnierzy Armii Krajowej, Poczty Sztandarowe, Kochana Młodzieży. Za pośrednictwem Biłgorajskiej Telewizji Kablowej – mieszkańcy Biłgoraja. W Związku z obostrzeniami związanymi reżimem sanitarnym COVID-19 nasze dzisiejsze uroczystości, ich wymiar i zakres, musiały być dostosowane do obowiązujących przepisów w tym zakresie. Bardzo przepraszamy za tę ograniczoną formułę spotkania.”
Tak w Kościele pw. WNMP w Biłgoraju 12.02.2021 r. w imieniu organizatorów ŚZŻAK Okręg Zamość Rejon Biłgoraj oraz Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Biłgoraju, powitał uczestników prezes Tomasz Książek.
“Spotykamy się dziś na uroczystej Mszy Świętej w intencji Ojczyzny, by modlitwą uczcić kolejną, 79. rocznicę powołania do życia AK. Armii, która na swych sztandarach nosiła dumne hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna”
Mszę św. w oprawie liturgicznej młodzieży ZSZiO celebrował ks. proboszcz kan. Jerzy Kołtun. W modlitwie wiernych młodzież przypomniała również nazwiska tych żołnierzy Armii Krajowej, którzy w ostatnich latach odeszli na wieczną wartę.
Wystąpienie historyczne Tomasz Książek rozpoczął od słów:
Armia Krajowa to ludzie. To, nasi dziadkowie, ojcowie, to nasi sąsiedzi to właśnie oni okresie II wojny światowej tworzyli i kształtowali historię walki o wolność, która rozgrywała się wokół naszych domów. Dlatego też w swoim dzisiejszym wystąpieniu historycznym pozwolę sobie skoncentrować się bardziej na Żołnierzach Obwodu V Biłgorajskiego AK a szczególnie na jego dowódcy Józefie Steglińskim. Komendant Obwodu Biłgorajskiego Armii Krajowej harcmistrz, pilot-mechanik ppor. rez. Józef Stegliński urodził się 1907 roku w Łodzi. Po maturze odbył obowiązkową służbę wojskową w Szkole Podchorążych Rezerwy Lotnictwa w Dęblinie, po której uzyskał stopień podporucznika rezerwy lotnictwa. W sierpniu 1939 roku Józef Stegliński został zmobilizowany w trybie alarmowym do 4 Pułku Lotniczego w Toruniu. Po zakończonej kampanii wrześniowej ppor. Józef Stegliński zostaje zaprzysiężony, stając się żołnierzem Polskiego Państwa Podziemnego w szeregach konspiracji, w strukturach Związku Walki Zbrojnej, a następnie, po jego przekształceniu, 14 lutego 1942 żołnierzem Armii Krajowej. W pierwszej połowie 1942 roku Józef Stegliński został niespodziewanie aresztowany przez Gestapo. Dzięki pomocy organizacji podziemnej udało mu się szybko zbiec. Zagrożony dekonspiracją zmienia swą tożsamość, ukrywając się w okolicach Łodzi pod nazwiskiem Zygfryda Komana. Z inicjatywy dowództwa Armii Krajowej Józef Stegliński już pod zmienionym okupacyjnym nazwiskiem szybko dociera do Warszawy. W lipcu 1942 roku zostaje skierowany na Lubelszczyznę. Po przybyciu do naszego miasta Biłgoraja, Józef Stegliński zakłada jednoosobowy warsztat wulkanizacyjny, który wkrótce staje się głównym ośrodkiem miejskiej konspiracji akowskiej, a także „Szarych Szeregów”. Przez niemal dwa lata dzięki swojemu bliskiemu usytuowaniu, warsztat wulkanizacyjny dodatkowo spełnia funkcję tajnego punktu obserwacyjnego siedziby biłgorajskiego Gestapo. W strukturach podziemnej armii ppor. Józef Stegliński używa pseudonimu „Cord”, w tajnym harcerstwie przydomku „Czarny Żbik”. Na co dzień posługuje się nazwiskiem Zygfryd Koman. W okresie od lipca 1942 aż do czerwca 1944 roku pełni funkcję Komendanta Biłgorajskiego Hufca Szarych Szeregów. W tym czasie Komendant Hufca „Czarny Żbik” vel „Cord” zreorganizował i skonsolidował jeszcze silniej Biłgorajski Hufiec z ukierunkowaniem na działalność stricte wojskową Rejonu V Obwodu Biłgorajskiego AK. W swych działaniach „Cord” zmierzał docelowo do włączenia jak największej liczby starszych harcerzy, do oddziałów partyzanckich Armii Krajowej. W listopadzie 1942 roku Józef Stegliński został mianowany Komendantem Rejonu V Obwodu Biłgorajskiego AK.
Obwód obejmował zarówno całe miasto jak i okoliczne placówki wiejskie. Po przejęciu dowództwa przez „Corda” struktura podziemna jednostki terytorialnej AK zaczęła się szybko rozrastać. Rozwój Hufca Szarych Szeregów, a także Rejonu V Obwodu Biłgorajskiego AK umożliwił już w maju 1943 roku organizację niewielkiego oddziału dywersyjno-szkoleniowego, stacjonującego w okolicy Nadrzecza i Rap Dylańskich. W skład jego pierwszego oddziału partyzanckiego wchodzili m.in. leśniczy sierż. pchr. Marian Lenart ps. „Wiąz”, kpr. Franciszek Nizio ps. „Jagoda”, plut. Edward Pysiewicz ps. „Brzózka”, plut. Franciszek Kurzyna ps. „Buksz”, plut. Marceli Drżewski ps. „Śniardwy”, st. strz. Kazimierz Pacyk ps. „Grom” oraz łączniczka Julia Nawrocka, ps. „Klementyna”. W lutym 1944 „Cord” powołał do życia znacznie większy, bo co najmniej stuosobowy oddział partyzancki, stacjonujący po drugiej południowej stronie Biłgoraja, w lasach Puszczy Solskiej pod wsią Brodziaki. Oddział skupiał zarówno byłych żołnierzy WP, jak również harcerzy oraz ochotników z całego Rejonu Biłgorajskiego AK. W tym okresie przy niemal jawnej partyzanckiej działalności Józef Stegliński cudem unika aresztowania. Niemcy bardzo mocno spenetrowali teren Biłgoraja i zainteresowali się zakładem wulkanizacyjnym, w którym ukrywana była także dokumentacja oddziału. „Cord” ucieka do lasu do swoich żołnierzy. Tworzona przez niego jednostka po ogłoszonej w pierwszej połowie czerwca 1944 mobilizacji osiągnęła swój maksymalny stan osobowy, liczyła ponad 200 żołnierzy. Oddział „Corda”, składał się z 3 plutonów strzeleckich – 1 plutonu ckm. Jak na ówczesne warunki oddział był dobrze uzbrojony. Posiadał: 5 ckm, 3 moździerze, 3 piaty, broń maszynową, radiostację.
Dowódcą oddziału był p.por. Józef Stegliński„Cord”
Z-cą „Corda” i dow. I plut. był p.por. Józef Witek „Grot”,
Dow. II plutonu. był pchor. Tadeusz Piotrowski „Pazur”,
Dow. III plutonu był st. sier. Eugeniusz Rosłan „Sokół”,
Dow. IV plutonu był pchor. Marceli Drżewski „Śniardwy”
Dow. Sam. oddziału. sztur. kpr. Franciszek Nizio „Jagoda”Żołnierze „Corda” dokonywali wielu akcji dywersyjnych, m.in. likwidacji niebezpiecznych konfidentów, zamachu na szefa biłgorajskiego Gestapo – Romana Colba; czy akcji aprowizacyjnych, jak np. 1944 roku w folwarku Rożnówka.
W takiej też strukturze organizacyjnej i kadrowej Biłgorajanie walczyli pod Osuchami.
W trakcie ogólnokrajowej akcji „Burza” w dniach 18-25 czerwca 1944 r. oddział znalazł się w okrążeniu niemieckim obejmującym obszar położony pomiędzy Tarnogrodem, Biłgorajem, Zwierzyńcem, Krasnobrodem, Suścem i Olchowcem. Oddział „Corda” jako pierwszy 21 czerwca 1944 roku stoczył całodniową walkę z Niemcami w rejonie Margoli, opóźniając zaplanowaną obławę na partyzantów w największej po stronie aliantów zachodnich bitwie partyzanckiej z regularną armią niemiecką pod Osuchami. Podczas tej największej operacji militarnej na ziemi biłgorajskiej, nazwanej przez okupanta „Wicher II”, wielu żołnierzy oddziału Corda zginęło w bitwie. Jemu samemu z 20-osobową grupą szturmową, z kpr. Franciszkiem Nizio ps. „Jagoda” na czele, udało się wyrwać poza wrogie linie okrążenia i wyprowadzić szczęśliwie kilkudziesięciu członków oddziału.
Dane słowo dowódcy i harcerza, przez „Corda”, rannym pozostawionym na tyłach o powrocie zostało dotrzymane. Harcerz harcmistrz ppr. Józef Stegliński ps. „Cord” powrócił po swoich żołnierzy na pole bitwy. Niestety, został trafiony śmiertelnie w głowę i zmarł na miejscu dokładnie 25 czerwca 1944 roku o świcie. Postać żołnierza, dowódcy, harcerza, harcmistrza, ppr. Józefa Steglińskiego ps. „Cord” jest postacią bohaterską i tragiczną. To patriota, który nie wahał się na szali miłości do Ojczyzny poświęcić własne życie. Pomimo że urodził się w Łodzi, gdzie do dziś mieszka jego najbliższa rodzina, rozkaz Polskiego Państwa Podziemnego walki z niemieckim okupantem i najeźdźcą realizował do końca tu na Ziemi Biłgorajskiej.
Niestety władze PRL i poprawność polityczna nie dostrzegały potrzeby uhonorowania komendanta Obwodu Biłgorajskego AK. Dopiero w latach 90. jego podkomendni, Biłgorajanie, Żołnierze 9pp Legionów Ziemi Zamojskiej Obwodu Biłgorajskiego Armii Krajowej ufundowali z własnych składek swojemu dowódcy grobowiec na Cmentarzu przy ul. Lubelskiej w Biłgoraju.
Poproszony o zabranie głosu Prezes ŚZŻAK Okręg Zamość Poseł na Sejm RP Pan Sławomir Zawiślak gratulował i dziękował organizatorom za organizację uroczystości upamiętniającej ważnej dla Polaków daty powstania Armii Krajowej dn. 14.02.1942. Poinformował, że ŚZŻAK Okręg Zamość i jego placówki terenowe nie zaniechały swojej działalności na rzecz krzewienia patriotyzmu, utrwalania prawdy historycznej i etosu AK, upamiętniając ważne regionalne i ogólnopolskie wydarzenia. Prezes Sławomir Zawiślak przypomniał, że pamięć historyczna jest podstawą istnienia naszej narodowej wspólnoty, naszej państwowości. Dlatego też ŚZŻAK O/Z pamięta i zabiega o zbiorową pamięć historyczną o naszych bohaterach m.in. wydając pozycje książkowe dotyczące działalności PPP w okresie II wojny światowej oraz walki jego siły zbrojnej – AK. W tym zakresie ŚZŻAK Okręg Zamość ma znaczące sukcesy, ostatnio wydał „Dziennik z lat okupacji Zamojszczyzny” doktora Zygmunta Klukowskiego. „Dziennik” stanowiący ważne uzupełnienie wydanych wcześniej i przekazanych czytelnikom innych prac dr. Zygmunta Klukowskiego oraz „Łuny nad Huczwą i Bugiem w Obwodzie Hrubieszowskim 1939-1940”.
Cieszymy, że w tej aktywności nie jesteśmy sami. Napawa nas otuchą wspólne przywracanie AK zasłużonego honoru i miejsca w historii. Cieszą nas także wspólnie organizowane uroczystości takie jak dzisiejsze patriotyczne spotkanie.
Uroczystości 79. rocznicy powołania do życia AK organizowane w Biłgoraju zakończyły się przy Pomniku Żołnierzy Obwodu Biłgorajskiego Armii Krajowej na Skwerze „Solidarności” w Biłgoraju złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy.
Zarząd ŚZŻAK Okręg Zamość Koło Biłgoraj
Relacja od 16 minuty:
https://radio.lublin.pl/2021/02/bilgoraj-79-rocznica-powstania-ak/
https://bilgorajska.pl/aktualnosc,22941,0,0,0,79-rocznica-powstania-Armii-Krajowej.html
http://bilgoraj.com.pl/79-rocznica-powstania-armii-krajowej-foto-audio,,3,11,11,1,26624,n.html
https://www.radiozamosc.pl/wiadomosci/15153,bilgoraj-79-rocznica-powstania-ak