Wizyta kpt. Narcyza Kruka w Oddziale Zewnętrznym ZK Zamość – współpraca ŚZŻAK Okręg Zamość z Zakładem Karnym

2019-03-25

wizyta kpt. kruka zk zamoscDzięki współpracy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okreg Zamość oraz Zakładu Karnego w Zamościu, w dniu 13 marca br. odbyło się w oddziale zewnętrznym zamojskiej jednostki penitencjarnej, podsumowanie obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, podczas którego, skazani uczestniczyli w spotkaniu z kombatantem kpt. Armii Krajowej w stanie spoczynku Narcyzem Krukiem ps. “Sokół”. Pomysłodawcami spotkania był Poseł Sławomir Zawiślak – Prezes ŚZŻAK Okręg Zamość oraz Z-ca Dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu mjr Piotr Burak.

Narcyz Kruk ps. „Sokół” brał udział w walkach partyzanckich na Zamojszczyźnie. Został skazany przez Wojskowy Sąd Garnizonowy w Chełmie na karę roku więzienia za posiadanie niesprawnego pistoletu i kilku sztuk amunicji oraz za przynależność do Armii Krajowej tj. jak orzekł sąd w wyroku skazującym – związku mającego na celu obalenie demokratycznego ustroju Państwa Polskiego. Ostatni zarzut jednak oddalono ze względu na brak dowodów.

Narcyz Kruk pochodzi z rodziny o patriotycznych tradycjach. Ojciec Józef był legionistą, uczestnikiem walk o niepodległość w 1918r., min. obrony Lwowa i kampanii kijowskiej. W okresie międzywojennym był żołnierzem zawodowym, w tym od 1930 roku wykładowcą w szkole podchorążych rezerwy piechoty w Zambrowie. Wojna 1939r. zastała rodzinę Kruków we Lwowie. Józef brał udział w obronie miasta. Po zakończeniu działań wojennych, po ucieczce z niewoli, uczestniczył w tworzeniu pierwszych struktur Służby Zwycięstwu Polsce we Lwowie. W 1940 roku, udało się całej rodzinie przejść do niemieckiej strefy okupacyjnej, gdzie osiedlili się w rodzinnej wsi Łaziska koło Zamościa.  Józef Kruk od razu włączył się działania konspiracyjne. Początkowo był dowódcą plutonu, potem został komendantem placówki. Do działań w konspiracji wciągnął całą swoją rodzinę. Żona Eugenia była łączniczką, córka Alicja łączniczką i sanitariuszką, syn Zbigniew ps. „Witek” brał udział w walkach z bolszewikami m. in nad Styrem i we Lwowie, a następnie w kampanii wrześniowej i walkach partyzanckich na Zamojszczyźnie. Wielokrotnie brał także udział w akcjach partyzanckich. W listopadzie 1944 roku aresztowany przez NKWD i skazany na karę śmierci, którą następnie zamieniono na 10 lat robót na Syberii z których powrócił po 11 latach. Rodzina Kruków zapisała się złotymi zgłoskami w historii walki o niepodległość Polski. Za swoje czyny zostali uhonorowani licznymi medalami i odznaczeniami państwowymi.

Podczas spotkania w Zakładzie Karnym w Zamościu, 92. letni kombatant podzielił się ze skazanymi wspomnieniami z okresu partyzanckiej walki zbrojnej z niemieckim okupantem, jak również z niechlubnej powojennej historii zwalczania przez ówczesne władze Żołnierzy Wyklętych.  Opowiadał, jak w 1945 roku, jako osiemnastolatek doświadczył tortur i smaku śledztwa prowadzonego przez bezwzględnych oprawców z Urzędu Bezpieczeństwa. Bity był do stanu, jak sam mówi, w którym powieki mógł otworzyć tylko rękoma.

Spotkanie z partyzantem było żywą lekcją historii, patriotyzmu oraz odwagi mówienia prawdy, bez względu na okoliczności i konsekwencje. Było podsumowaniem obchodów w zamojskiej jednostce penitencjarnej Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, na które składały się też inne wydarzenia. Zorganizowana została bowiem także wystawa plakatów i artykułów poświęconych tematyce Żołnierzy Wyklętych, zredagowane zostały i wyemitowane dwie audycje radiowęzłowe pt. “Żołnierze Wyklęci – Przywrócić pamięć” i “Żołnierze Wyklęci – Nie jesteśmy żadną bandą”. Ponadto skazani wzięli udział w prelekcji historycznej  pt. “Działania zbrojne Żołnierzy Wyklętych na Lubelszczyźnie” oraz wzięli udział w „Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych – Tropem Wilczym”. 

Bardzo dobra współpraca Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość oraz Zakładu Karnego w Zamościu trwa od lat. Przypomnieć należy tu choćby organizowane wspólnie, odbywające się od kilku lat uroczystości upamiętniające odbicie w 1946 r. 300 więźniów z zamojskiego więzienia, przez oddział AK-WiN dowodzony przez Romana Szczura ps. Urszula, którym towarzyszy widowiskowa rekonstrukcja historyczna, czy udział skazanych w 2017 i 2018 roku przy pracach remontowych i porządkowych w Muzeum Armii Krajowej  w Bondyrzu.