OBCHODY 80. ROCZNICY WYBUCHU POWSTANIA WARSZAWSKIEGO – 1 SIERPNIA 2024, BIŁGORAJ
2024-08-09
W czwartek, 1 sierpnia 2024 r. w Biłgoraju odbyły się uroczystości patriotyczno-religijne upamiętniające 80. Rocznicę Wybuchu Powstania Warszawskiego, zorganizowane przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość Koło Rejonowe w Biłgoraju, Burmistrza Miasta Biłgoraj oraz Parafię pw. Świętego Jerzego w Biłgoraju.
Program obchodów czczących pamięć Powstańców, bohaterów, którzy walczyli o wolną i niepodległą Polskę rozpoczął się w Parku Solidarności w Biłgoraju koncertem Piosenek Powstańczych, przypominając przechodniom o godzinie „W” i wybuchu Powstania Warszawskiego. Następnie w Kościele pw. św. Jerzego w Biłgoraju o godz.16.00 odbyła się Msza Święta w intencji Ojczyzny, Powstańców Warszawskich i Weteranów Żołnierzy Armii Krajowej, którą sprawował Proboszcz ww. parafii ks. Roman Sawic. Po Mszy uczestnicy wraz z orkiestrą i żołnierzami OTK przeszli pod pomnik Armii Krajowej, gdzie miała miejsce część oficjalna uroczystości. Punktualnie o godz. 17:00, w godzinę „W” zawyły syreny. Uroczystości, w części historyczno-patriotycznej, rozpoczęły się zgodnie z ceremoniałem wojskowym. Asystę Kompani Honorowej wystawił 3. Zamojski Batalion Zmechanizowany w Zamościu pod dowództwem pana ppor. Karola Strzęciwilka. Poczet Sztandarowy wystawił 25. Batalion Lekkiej Piechoty w Zamościu. Uroczystego podniesienia flagi na maszt przy Pomniku AK dokonał oraz poczet flagowy wystawił: batalion logistyczny.Zebranych uczestników powitał Tomasz Książek Prezes ŚZŻAK Koło Rejonowe Biłgoraj.
Treść przemówienia T. Książka:
Szanowni Państwo, Drodzy Biłgorajanie,
w ciągu 63 dni, sierpnia i września, 1944 r. ważyły się losy nie tylko Warszawy, ale i losy całej Polski. 1 sierpnia o godz:17:00 wybuchło Powstanie Warszawskie. Warszawiacy chwycili za broń. Dali światu sygnał, że Warszawa walczy. Zryw powstańczy, był częścią akcji „Burza,” którą AK , wprowadziła na terenie całego kraju. Do powstania przystąpił, ok. 23 000 żołnierzy AK. Po stronie okupanta, w walkach wzięło udział około 50 tys. żołnierzy niemieckich.
W Powstaniu zginęło około 18 tys. powstańców. W skutek masowych mordów i toczących się walk zginęło około 180 tysięcy mieszkańców Warszawy. 200 tys. wysiedlonych warszawiaków, głównie kobiet, zostało wywiezionych do obozów koncentracyjnych oraz do niewolniczej pracy. W fabrykach i rolnictwie w Niemczech. Powstanie przynosiło codzienne przykłady heroizmu, braterstwa, bohaterstwa, i wspólnoty w obliczu śmierci. Niestety, także sadyzmu i bestialstwa, ze strony okupanta, szczególnie, w stosunku do ludności cywilnej Warszawy.
Pomimo dysproporcji ilościowej i środków walki nie wspomagana przez aliantów, AK, walczyła z Niemcami jak równy z równym. Powstańcy Warszawscy nie oczekiwali na oklaski sprzymierzonych. Powstańcy nadawali komunikaty: „Halo – Halo, – Tu serce Polski! – Tu mówi Warszawa! Niech pogrzebowe śpiewy wyrzucą z audycji! Nam ducha starczy. Oklasków nie trzeba – Żądamy amunicji.” Niestety, realna pomoc nigdy nie nadeszła. Pomimo że stanowiliśmy część antyhitlerowskiej koalicji zostaliśmy zdradzeni i pozostawieni w osamotnieniu. Powstanie Warszawskie, w którym zginęło około 26-tysięcy żołnierzy niemieckich, nie znalazło należytego uznania w historiografii. Pomimo ogromnych strat i kosztów, my Polacy, musimy mieć pełną świadomość. Świadomość pokoleniową, że Powstanie Warszawskie odegrało wielką i bardzo ważną rolę w narodowej pamięci Polaków. Powstanie Warszawskie to podglebie przyszłej walki z komunizmem. To żołnierze niezłomni, to Prymas Wyszyński. To Jeziorański i radio „Wolna Europa”. Powstanie Warszawskie to akuszerka polskiej „Solidarności”. Dziś, 1 sierpnia 2024 r. w godzinie „W”, My Biłgorajanie spotykamy się kolejny raz, by uczcić pamięć Powstańców Warszawskich, ludność cywilną Warszawy oraz wszystkich tych, którzy oddali życie, by Polska nie stała się 17-tą republiką sowiecką.
Nasze pierwsze, oficjalne biłgorajskie spotkania rocznicowe Powstania Warszawskiego z udziałem żołnierzy Obwodu Biłgorajskiego AK tu, przy pomniku AK, sięgają początków lat 90-tych. Wówczas na fali euforii i wolności, po upadku komunizmu, wydawało się nam, że prawda o II wojnie światowej, o militarnym wkładzie Polskiego wojska w zwycięstwie nad Niemcami, w bitwach: o Anglię, o Tobruk, o Narwik, o Monte Casino, o Ankonę, że prawda o udziale polskiego żołnierza w desancie na plażach Normandii, o wyzwalaniu krajów i miast zachodniej Europy, o polskich generałach – Andersie, Maczku, o walce 400 tysięcznej AK w okupowanym kraju, o sukcesach polskiego wywiadu, o enigmie, o rakietach V1, V2 itd.
Wydawało się, że ta prawda istnieje dziś w świadomości współczesnych Europejczyków. Że istnieje również w świadomości większości Polaków. Niestety. – Tak nie jest! Ta prawda, została, i nadal jest relatywizowana. Dlaczego? Dlaczego? W polskim muzeum II wojny światowej z oferty edukacji historycznej, pod osłoną nocy, wycofuje się polskich bohaterów.
Rotmistrza, Witolda Pileckiego, Ojca Maksymiliana Marię Kolbego, rodzinę Ulmów, Sendlerową i wielu im podobnych. Dlaczego relatywizuje się polską solidarność, wyrosłą z chrześcijaństwa. Czy my Polacy mamy zapomnieć o własnym kodzie genetycznym. O ponad 1000-letniej polskiej historii, tradycji religii, kulturze. A może mamy już zapomnieć, kto był katem, a kto ofiarą, II wojny światowej. Dziś, w 80 rocznicę, zamordowania Warszawy, nie zapominamy niemieckiego bestialstwa. Dziś przypominamy i będziemy ciągle przypominali.
O niemieckim długu. O nie realizowanych reperacjach. O pokoleniowej odpowiedzialności Niemców wobec Polski. O niezbywalnym obowiązku naprawienia krzywd. Za gigantyczne straty wojenne. Strat, których nie odrobiliśmy do dziś. Wyceny strat Polska dokonała, przedstawiając stosowny raport. Polskie straty oszacowane zostały na ponad: 6 bilionów 220 miliardów zł.Kwoty tej nikt – nie zakwestionował.W wyniku II wojny światowej Polska poniosła największe straty. To niemal 5 milionów 800 tys. obywateli RP. Każdy Polak zna okrucieństwo wojny, jej tragizm i nieodwracalne skutki. Każdy Polak wie, co oznacza eksterminacja ludności. Czym były masowe wysiedlenia, niemieckie obozy koncentracyjne, niewolnicza praca, komory gazowe, piece krematoryjne, eksperymenty pseudomedyczne, kradzież dzieci, Germanizacja, masowe mordy, tortury, ludobójstwo. To potworne przykłady dehumanizacji istot ludzkich. To najgorsze z możliwych synonimy zła. Zła, którego my Polacy doświadczaliśmy od Niemców. Jeszcze przez trzy miesiące po upadku Powstania, w opustoszałej już Warszawie, bez jakiegokolwiek uzasadnienia wojskowego, Niemcy w sposób zaplanowany i metodyczny, kwartał, po kwartale, ulica po ulicy, wysadzali oznaki polskiej historii i polskiej tożsamości narodowej. Polskiej kultury, religii, sztuki, nauki, zabytków historycznych. Np. Pałacu Saskiego, i tysiące innych budowli, obiektów sakralnych i publicznych. To kradzież majątku polskiego na nie wyobrażalną skalę. Z pełną świadomością przegranej wojny, już w odwrocie, w Biłgoraju w lesie na Rapach, Niemcy zamordowali 65-ciu partyzantów. To są fakty! Taka jest prawda historyczna! O niemieckich barbarzyńcach na ziemiach polskich. To z takiej właśnie „paki,”- odpowiadając również kolokwialnie, współczesnemu klasykowi – Polakom i Polsce należą się reparacje. Niemieccy przywódcy narodu, narodu z tak negatywną przeszłościąhistoryczną i o wybitnie wybiórczej pamięci, traktują nas Polaków paternalistycznie. Przy okazji wizyt bilateralnych Niemcy potwierdzają historyczną, polityczną i moralną świadomość swoich czynów i swojej odpowiedzialności. Werbalnie przepraszają za doznane krzywdy. W ramach zadośćuczynienia wybudują w Berlinie rodzaj pomnika pamięci. „Dom Polsko- Niemiecki”. Takie są Himalaje hipokryzji i odpowiedzialności rasy panów. Gesty są częścią polityki bilateralnej. Jednak same gesty nie rozwiązują żadnych problemów. Problemy rozwiązują czyny. Czyny na które ze strony Niemców, my Polacy, w spawie reparacji oczekujemy już niemal 80 lat. Wyciągajmy więc właściwą lekcję i wnioski z doświadczeń z naszej Polsko – Niemieckiej historii.Powstanie Warszawskie to nasz narodowy genotyp. Genotyp polskości i wolności. To przykład płynący od Powstańców Warszawskich. Ludzi młodych, ich postaw, heroizmu walki, patriotyzmu i bohaterstwa.Nigdy więc nie pozwólmy nikomu zbrukać pamięci o Powstaniu Warszawskim.
A kiedy trzeba było, jak pisał poeta: „na śmierć iść, szli po kolei, jak kamienie, przez Boga, rzucone na szaniec”.
To ich czyny, czyny pokolenia Kolumbów na zawsze zostały wpisane w Polskim Panteonie Historii. Mnie pozostało jedynie dodać: Wieczna – Chwała- Bohaterom!
Po wystąpieniu został odczytany przez ppor. Dariusza Bednarza Apel Pamięci z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Następnie po oddaniu salwy honorowej prowadzący Prezes T. Książek zaprosił na kolejną część uroczystości ze złożeniem przy Pomniku AK kwiatów i wieńców.
Po złożeniu wieńców Prezes T. Książek w imieniu organizatorów podziękował zebranym:
Sz. Państwo, Drodzy Biłgorajanie,
kończąc część patriotyczną upamiętniającą 80. rocznicę Wybuchu Powstania Warszawskiego, pragnę w imieniu organizatorów, podziękować wszystkim Państwu za obecność, za pamięć. Bardzo dziękuję, że mogliśmy wspólnie oddać hołd bohaterom sierpniowych heroicznych wydarzeń z 1944 r.
– Bardzo dziękuję Pocztom Sztandarowym,
– Bardzo dziękuję Wojsku, dowództwu na czele z panem płk. Zbigniewem Gawrysiem, oficerom, oraz żołnierzom 3. Zamojskiego Batalionu Zmechanizowanego,
– Dziękuję paraf. pw. św. Jerzego na czelne z ks. prob. Romanem Sawicem,
– Dziękuję p. Burmistrzowi Wojciechowi Gleń i pracownikom UM w Biłgoraju,
– Dziękuję orkiestrze dętej BCK,
– Dziękuję Biłgorajskiej Policji, Straży Miejskiej, Służbie Medycznej,
– Dziękuję Harcerzom 13-tej Drużyny Starszoharcerskiej, Dziękuję Biłgorajskiej Drużynie Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego ”Zawisza” z Federacji Skautingu Europejskiego i jej drużynowemu druh. Przemysławowi Małkowi,
– Dziękuje niezawodnym Kibicom Biłgorajskiego Klubu Piłkarskiego „Łada”,
– Dziękuję Koleżankom i Kolegom ze ŚZŻAK, uczestnikom.
– Dziękuję, wszystkim obecnym na naszej uroczystości upamiętniającej 80-tą rocznicę Wybuchu Powstania Warszewskiego.
Na zakończenie uroczystości Prezes T. Książekzaprosił uczestników do wspólnego zdjęcia na tle pomnika AK, a potem, w imieniu Pana Burmistrza, na wojskową grochówkę. Wydano ok. 300 porcji grochówki.
Fot. Kotwica Polski Walczącej – źródło: IPN Oddział Kraków
https://www.radiozamosc.pl/artykul/24801,bilgoraj-80-rocznica-wybuchu-powstania-warszawskiego
https://bilgorajska.pl/aktualnosc,33003,0,0,0,Miasto-w-ogniu-80-lat-od-narodowego-zrywu.html
https://www.kronikatygodnia.pl/galeria/1505,bilgoraj-rocznica-wybuchu-powstania-warszawskiego